Import aut z USA czy Japonii?

Od kilku lat import samochodów zza granicy: głównie ze Stanów Zjednoczonych i Japonii, zyskuje na popularności. Firmy kompleksowo zajmujące się ich sprowadzaniem prześcigają się w zdobyciu klienta: oferują licytację wymarzonych "czterech kółek", pomoc w formalnościach importowo-celnych i dostawę do Twoich drzwi. Koszt: średnio od 1000-5000 dolarów. Czy warto?

 

Jeśli jesteś całkowitym laikiem, nie lubisz tracić czasu czy zarywać nocy żeby licytować w strefie czasowej Tokyo czy Nowego Jorku, nie przepadasz za podniesionym poziomem adrenaliny lub też zwyczajnie nie jesteś cierpliwy - to najpewniej najlepiej będzie zlecić to fachowcom. Wynagrodzenie dla nich będzie i tak prawdopodobnie tańsze niż zakup takiego samego auta w kraju.

 

Ale jeżeli z powyższym nie masz problemu to ogólnie dostępne są aukcje (np. Copart czy IAAi), gdzie sam możesz znaleźć odpowiedni samochód i mieć kontrolę nad jego finalną ceną zakupu. Pamiętaj, że w większości przypadków samochody te są uszkodzone lub powypadkowe, zatem najkorzystniejszą transakcją jest kupno takiego pojazdu i naprawa w Polsce. Wtedy zaoszczędzić można nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Równie opłacalne jest sprowadzanie aut luksusowych i zabytkowych.

 

Kupiłeś. I co dalej? Teraz trzeba sprowadzić.. W tym wypadku najlepiej zdecydować się na odprawę fiskalną w jednym z europejskich miast portowych i dopiero stamtąd zorganizować transport kołowy do kraju. Pamiętaj jednak o dodatkowych opłatach: ubezpieczeniu, akcyzie, transporcie oraz opłatach związanych z rejestracją. Firmy zajmujące się pomocą w imporcie samochodów oferują bycie Twoim oficjalnym przedstawicielem przed organami celnymi za określoną opłatą, jednak w momencie dostarczenia "produktu" do Twoich drzwi uznają transakcję za zakończoną.

 

Powyższe koszty to nie koniec wydatków - i o tym nie informuje nikt, a przecież oszczędność powinna brać pod uwagę wszystkie aspekty finansowe. Bo na przykład to, że opłata recyklingowa została już zniesiona, nadal jako importer jesteś zobligowany do szeregu formalności i kolejnych opłat narzucanych przed samorządy. Niestety większość osób chcących posiadać luksusowe auto sprowadzone zza Oceanu nie zdaje sobie z tego sprawy, co w konsekwencji prowadzi do otrzymania kar w wysokości wyższej niż oszczędność na samej transakcji.

 

Czy więc warto?

 

Uczulamy. Zasada ograniczonego zaufania i świadomość to sprawa pierwszorzędna.

 

 

 

powrót
Strona wykorzystuje cookies. Pozostając na niej wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z polityką prywatności [zobacz politykę prywatności] X